Wybrane artykuły

Nowy rok – nowe otwarcie

Alicja Barwicka

Zwykle tak się dzieje, że u większości z nas początek roku manifestuje się przypływem pozytywnej energii, wspaniałymi pomysłami na zagospodarowanie nadchodzących 365 lub 366 dni, postanowieniami precyzyjnie spisywanymi (żeby nie zapomnieć i za rok się z nich rozliczyć) oraz aktualnymi deklaracjami dotyczącymi „przenoszenia gór”. Rzeczywistość dość szybko dochodzi do głosu i rozpoczyna się proces przewlekle postępującej modyfikacji tak mozolnie opracowanych postanowień noworocznych. Najlepszym dowodem na to, że mimo wszystko nie jest to wcale syzyfowa praca, jest fakt, że pomimo corocznych większych lub mniejszych porażek realizacyjnych, w każdym kolejnym roku powtarzamy całą tę sympatyczną procedurę, mając przecież nadzieję, że tym razem już na pewno się uda dotrzymać noworocznych postanowień.

Czytaj więcej: Nowy rok – nowe otwarcie

Nadciąga Czwarta Rewolucja Przemysłowa

DSC05295 400

Krystyna Knypl

Jeszcze nie zapomnieliśmy przemian lat 90., a tu nowa rewolucja stuka do drzwi. Stuk… stuk… Kto tam? – pytamy. To ja, Czwarta Rewolucja Przemysłowa – odpowiada postać tajemnicza, co do przyszłości się zalicza. Rewolucje już tak mają, że stukają do drzwi w zupełnie nieoczekiwanym momencie. Pamiętam, jak obudziłam się rano przed siódmą 13 grudnia 1981 roku i włączyłam radio. Ku mojemu zaskoczeniu i zdziwieniu usłyszałam hymn Polski. Matka często powtarzała, że gdy usłyszę hymn grany w okolicznościach niesugerujących, że powinien zabrzmieć, będzie to oznaczać, że jest wojna. I tak było po raz kolejny. Podniosłam słuchawkę telefonu… brak sygnału…

Czytaj więcej: Nadciąga Czwarta Rewolucja Przemysłowa

W co się ubierać w XXI wieku?

„Dress code” w medycynie, część 2

agnieszka tan 27GdL660

Agnieszka Tan

W każdej epoce młode pokolenie pragnie zmian i nabiera kompetencji do zakwestionowania status quo. Rynek pracy jest zdominowany przez młodych ludzi, nic więc dziwnego, że pracodawcy mają twardy orzech do zgryzienia, aby dostosować wieloletnie tradycje, w tym zasady „dress code” do obecnej mody. Zarówno publiczne, jak i prywatne korporacje działające w biznesie, finansach i technice odchodzą od formalnego wizerunku na rzecz coraz swobodniejszego „dress codu”. A czy lekarze są gotowi na to, by porzucić ściśle i od wielu lat określone wytyczne na rzecz nieskończonych permutacji modowych?

Czytaj więcej: W co się ubierać w XXI wieku?

Mój Instytut Medycyny Opartej na Doświadczeniu Osobistym

IMODO

Krystyna Knypl

Gloryfikowanie Evidence Based Medicine (EBM) i deprecjonowanie doświadczenia osobistego w medycynie osiągnęło chore proporcje. Nazwa EBM, czyli Medycyna Oparta na Faktach, jest dość przewrotna, sugeruje bowiem, że istnieje jakaś inna medycyna, drugiej kategorii, oparta na fikcji. Evidence Based Medicne (EBM) jest wspierana intensywnie przed dwa mocne filary: Big Pharmę i Big Academię.

Czytaj więcej: Mój Instytut Medycyny Opartej na Doświadczeniu Osobistym

Metryczność korporacyjnej prasy lekarskiej

zmien proporcjeGdL660 

Krystyna Knypl

W 1875 roku podpisano konwencję metryczną, która ujednoliciła światowy system miar i wag. Wszystko da się zmierzyć, poczynając od tak oczywistych wielkości jak wzrost czy masa człowieka, na nieco bardziej wyrafinowanych i nie każdemu znanych parametrach zasięgu mediów kończąc. Mierzona jest liczba kliknięć, lajków, cytowań. Przeglądając naszą prasę korporacyjną, zastanowiłam się nad zróżnicowaną wielkością fotografii autorów lub ich brakiem. W następnym kroku przystąpiłam do pomiarów i analizy wyników.

Czytaj więcej: Metryczność korporacyjnej prasy lekarskiej

Kontrowersyjny biały fartuch

„Dress code”, część 1

Agnieszka Tan

Z psychologicznego punktu widzenia kreowanie wizerunku jest rodzajem autoprezentacji. Zależy nam, by sprawiać na innych dobre wrażenie i uchodzić w ich oczach za atrakcyjnych. To, jak się czujemy sami ze sobą, jest bardzo mocno związane z tym, jak odbierają nas inni ludzie. Nic więc dziwnego, że pragniemy, by ta ocena była pozytywna.
Jednak czy autoprezentacja to zawsze świadomy proces zgodny z naszymi przekonaniami?
Gdy żyje się w czasach cyberiluzji, instagramowego glamu i pompatycznych trendów modowych, „realne ja” to nieuchwytny, raczej teoretyczny byt. Wydawałoby się, że „dress code”, czyli zbiór zasad dotyczących dopasowania ubioru do okoliczności czy wykonywanego zawodu, służy przywróceniu ogólnie przyjętych norm. Pytanie, które zadaję sobie od dłuższego czasu, brzmi: czy aby na pewno „dress code” nie pozbawił nas tożsamości, zdolności decydowania o własnym „ja”?

Czytaj więcej: Kontrowersyjny biały fartuch

Co nagle, to… do lekarza!

Alicja Barwicka

Jak w każdej dziedzinie medycyny, tak i w zakresie chorób oczu schorzenia mogą mieć bardzo różny przebieg, przy czym o ile niepokój lekarza łączy się raczej z tymi przewlekłymi, biegnącymi podstępnie i tylko nieraz manifestującymi się zaostrzeniami, to nagle pojawiająca się patologia budzi zawsze co najmniej zainteresowanie, a nieraz i lęk u dotkniętej problemem osoby. Jest oczywiście sporo występujących nagle, chociaż w sumie drobnych problemów okulistycznych, które udaje się rozwiązać bez wizyty w gabinecie okulistycznym, ale bywają również nagłe incydenty groźne, bo źle rokujące, wymagające natychmiastowej pomocy fachowej. Wiele występuje naprawdę często, warto więc przyjrzeć się niektórym z nich.

Czytaj więcej: Co nagle, to… do lekarza!